jak w tytule, grał 2 role w jednym filmie, na początku serialu jako ochroniarz, teraz gra brata
tomka chodakowskiego...
To chyba nic złego :) Mam nadzieję, że teraz pogra trochę dłużej, bo to dobry aktor, poza tym nawet fajna ta jego postać. Może wreszcie w M jak miłość zacznie się dziać coś ciekawego, a nie tylko "pitu pitu". Podoba mi się w serialu jego relacja z synem, to może być fajny wątek, o ile znów scenarzyści czegoś znów nie popsują :)