Bardzo nieudana "komedia". Najzabawniejsze momenty umieszczono w zwiastunie. I chyba właśnie ten zwiastun to najlepsze w tym filmie. Chociaż nie... Jest jeszcze Ann - ona wymiata. W przeciwieństwie do całej reszty - innych aktorów i fabuły. Flaki z olejem, mało akcji, brak zabawnych momentów (chyba, że kogoś bawi przyklejanie ludzi do ściany).
Film miał ogromny potencjał, ale nie wykorzystano go. Żałuję tych dwóch godzin spędzonych w kinie.
Niestety muszę się z Tobą zgodzić.Po wielu pozytywnych komentarzach zachwalających ten film spodziewałem się świetnej komedii,oraz dużo śmiechu.Jednak zamiast śmieszyć,to bardziej wzbudzał irytacje patrząc na wygłupy głównych bohaterek.Jedynie na plus to ładne krajobrazy w około,a poza tym nic ciekawego.
Moim zdaniem film jest fajny ,od połowy filmu na chwile jest troche nudniej ale końcówka znowu podnosi poziom :)
Ten film nie jest dobry, nie jest nawet blisko bycia dobrym. Anne pokazuje tu kawał świetnej gry aktorskiej, a Rebel... klasyczna dla niej kreacja - gruba, głupia i wulgarna postać, ale to nie jest aż tak zabawne, zwłaszcza jak już się to kilka razy widziało i to w wykonaniu tej samej aktorki.
Nic dodać nic ująć, Parszywe dranie to była KOMEDIA, a to coś nawet przy nim nie leżało
Dokładnie, słaby bardzo. Jakiś nijaki, kiepskie dialogi, bez ładu i składu i pomysłu... nie nie nie, mimo iż lubię Rebel zawsze i wszędzie.