Obraz Larrego Shaw'a jest firmowany nazwiskiem Wesa Cravena. Niestety, to zwykłe mydlenie oczu. Craven był tu jedynie jednym z producentów wykonawczych (czyli nie miał decydującego wpływu na ten film) -co nie przeszkodziło dystrybutorowi markować ten obraz właśnie nazwiskiem samego Caravena. A jaki jest ten film?...
To jest zwykłe nieporozumienie. Aktorkę pierwszoplanową to chyba z piaskownicy zabrali, bo zagrała tak jak by mogła to zrobić moja 5 letnia siostra. Tragedia! Nie marnujcie życia na takie produkcje! Zdecydowanie nie polecam.
Ogólnie niezły, napięcie jakieś tam było. Klimatyczny choć troche taki jakiś dziwny... Ale polecam,7/10
Oglądałam go dawno temu (teraz nigdzie nie mogę na niego trafić, a chętnie zobaczyłabym go jeszcze raz) i wtedy naprawdę zrobił na mnie wielkie wrażenie. Strasznie lubię jak widz dowiaduje się razem z daną osobą o co chodzi. Ciekawy, mocno trzyma w napięciu i zaskakuje. Dobra miejscami stylizacja na horror, co w...