Ile tego to już było? Pewnie wystarczająco dużo, aby z gatunku komedii wydzielić cały podgatunek mieszczący filmy, w których dorosły bohater wciela się magicznym trafem w ciało dzieciaka (swoje z młodości, czy też kogoś innego). Bywało też na odwrót, czyli dzieciak trafiał w ciało dorosłego.
więcej